Kajakiem po Nidzie

W piątek  10 czerwca odbyła się wycieczka do Nadnidziańskiego Parku Krajobrazowego ( woj.świętokrzyskie) ze spływem kajakowym na rzece Nida. Uczestnikami byli uczniowie klas 7 i 8 wraz z opiekunami.

Nida to lewobrzeżny dopływ górnej Wisły o długości 151 km i szerokości koryta wahającej się od kilku do kilkudziesięciu metrów, zaś głębokości rzadko przekraczającej 1 m. Jest rzeką typowo nizinną. Momentami silnie meandruje, tworzy wysepki, zatoczki i  starorzecza. Płynie wśród wzgórz, lasów, łąk i pól. Dolina Nidy to królestwo wielu rzadkich roślin i zwierząt chronionych w ramach parków krajobrazowych, rezerwatów i obszaru Natura 2000.

Na samym początku naszej przygody odbyliśmy wstępny instruktaż, dotyczący bezpiecznego zachowania się w wodzie. Usłyszeliśmy również złote zasady, jak opanować “niechcący” z nami współpracować kajak  (chociaż w niektórych przypadkach kajaki okazały się wyjątkowo nieposłuszne 😊). Każdy zaopatrzony w kamizelkę ratunkową i wiosło wyruszył w „nieznane”.

Początki były dla niektórych nieco trudne, ponieważ nie wszyscy uczniowie i opiekunowie mieli przyjemność płynąć kajakiem. Niektórzy okazali się jednak wybitnymi znawcami kajakarstwa i próbowali się w zawodach „ kto pierwszy do mety?!” … inni… zwiększyli sobie dystans stwierdzając, że piętnastokilometrowa trasa jest zbyt krótka, a płynąc od brzegu do brzegu była realna szansa żeby wydłużyć kilometraż 😊.  

Mniej więcej w połowie trasy zrobiliśmy przerwę na posiłek, podziwiając przy okazji piękną Fortalicję w Sobkowie. Posileni, ruszyliśmy w dalszą trasę podziwiając uroki otaczającej przyrody.  

 Mieliśmy to szczęście, że pogoda nam sprzyjała, a początkowo dostrzegalne zachmurzenie nie było nam już straszne…

Podczas spływu nurt rzeki był spokojny, a głębokość nie stwarzała realnego zagrożenia. Każdy z nas miał oczywiście chwilę słabości, ale w grupie trzeba trzymać się razem i tak właśnie zrobiliśmy. Do mety dobiliśmy wszyscy cali i zdrowi, trochę zmoczeni i zmęczeni, ale bardzo zadowoleni.

W godzinach wieczornych, pełni wrażeń, wróciliśmy do domu.

Dziękujemy wspaniałej ekipie opiekunów, za pomoc w realizacji wycieczki oraz modlitewne wsparcie księdza, dzięki czemu czuliśmy się bezpiecznie na każdym kilometrze pokonywanej trasy.